Zupa idealna na lato

Zupy kojarzą nam się z solidną podstawą polskiej kuchni. Są pożywne, bardzo smaczne i apetyczne a ich wygląd zachęca do szybkiej konsumpcji. Zupy jednak kojarzą nam się głównie z rozgrzewającym posiłkiem, który chętnie spożywamy jesienią i zimą gdy pogoda zostawia wiele do życzenia. Latem nie chce się jeść gęstych i gorących potraw, szukamy natomiast czegoś, co nas ochłodzi i pozwoli przetrwać upały, nabierając energii. Idealnym posiłkiem na letni obiad będzie chłodnik z buraczków lub botwinki. Taki chłodnik to tradycyjne danie kuchni staropolskiej i kresowej ponieważ podawano go bardzo chętnie w Wilnie i na Kresach II Rzeczypospolitej. Chociaż historia potoczyła się inaczej, to jednak pysznym smakiem staropolskiego chłodnika możemy cieszyć się po dziś dzień. Warto zatem odkryć jego niebanalny smak i aromat ale też poświęcić uwagę odpowiednim dodatkom z którymi dobrze będzie podać zupę takim jak jajko na twardo, pokrojony ogórek lub rzodkiewki a także koperek, którym posypiemy wszystkie porcje.
Botwinka jest bardzo pysznym warzywem, kojarzy się z wiosną, latem i słońcem.

Składniki

Aby przygotować chłodnik staropolski z botwinki należy przygotować takie składniki jak: litr bulionu jarzynowego, pęczek botwinki z buraczkami, dwie łyżeczki soku z cytryny, łyżeczka octu winnego, 400 ml kefiru, sól i pieprz do smaku a do podania jajko ugotowane na twardo, pokrojony ogórek, posiekany koperek do posypania.

Przepis

Botwinkę dokładnie opłukujemy i odcinamy korzonki. Buraczki obieramy i kroimy w kostkę. Łodyżki siekamy na drobno a liście siekamy w kawałki.
Zagotowujemy bulion, dodajemy pokrojone buraczki i gotujemy na mniejszym ogniu przez pięć do ośmiu minut, następnie wkładamy łodyżki i liście i gotujemy dodatkowo przez około trzy minuty. Dodajemy sok z cytryny i ocet, gotujemy jeszcze przez minutę, doprawiamy solą i pieprzem i studzimy. Dodajemy kefir i mieszamy. Podajemy w formie schłodzonej, z pokrojonym ogórkiem lub rzodkiewką i ugotowanym na twardo jajkiem.