Medycyna naturalna cieszy się wielkim zainteresowaniem ludzi od początku istnienia świata. Z braku innych możliwości, nasi przodkowie korzystali chętnie z różnorodnych właściwości leków pozyskiwanych z roślin. Przygotowywali z nich różne napary, odwary, nalewki, alkohole i inne postacie stosowane w fitoterapii.
Dzięki zawartości różnorodnych związków chemicznych (flawonoidy, triterpeny, garbniki, glikozydy nasercowe, irydoidy i inne) surowce roślinne znalazły szerokie zastosowanie w leczeniu, zarówno tradycyjny jak i profesjonalnym schorzeń takich jak: zaburzenia snu i nerwice, zaburzenia żołądkowo-jelitowe, biegunki, zaparcia, zaburzenia pracy serca i krążenia, cukrzyca, czy też nawet nowotwory. Dlatego też ważne jest, aby ciągle badać rośliny pod względem zawartości fitozwiązków i szukać możliwości ich dalszego wykorzystywania w lecznictwie.
Co prawa, preparaty roślinne są dostępne w każdej aptece, bardzo często jako środki OTC (bez recepty), jednakże nie należy zapominać o tym, że mogą stanowić dla nas również niebezpieczeństwo, przez wywoływanie różnych działań niepożądanych. Wiele z nich jest przeciwwskazana dla kobiet w ciąży, karmiących piersią oraz dzieci, gdyż zawierają toksyczne związki, które mogą zaszkodzić takiej osobie lub płodowi. W najlżejszych przypadkach leki roślinne mogą prowadzić do powstawania bólów głowy, biegunek, złego samopoczucia, ale niektóre z nich mogą zaburzać pracę serca, nerek, wątroby, czy wchodzić w niebezpieczne interakcje z już stosowanymi [b/lekami (do takich roślin należy dziurawiec). Zatem korzystajmy z dobrodziejstw roślin i fitoterapii z głową.