Coriolus to grzyb, który kryję się pod polską nazwą wrośniak różnobarwny. Jest on nieco podobny do huby, gdyż przyrasta do drzew po ich ścięciu lub obumarciu. Powoduje tym samym charakterystyczną białą zgniliznę drzewa.
Coriolus mimo iż jest grzybem niejadalnym jest bardzo przydatny człowiekowi.
Nowotworowi mówimy nie
Wrośniak różnobarwny zawiera coriolan. Jest to substancja przeciwnowotworowa, pomagająca leczyć wiele nowotworów. Głównie stosuje się ją przy leczeniu raka żołądka i białaczki. Jednakże jest podawany również w przypadku raka płuc, przełyku, raka piersi, szyjki macicy, jelita, chłoniaka, czerniaka. Stosowany przy konwencjonalnym leczeniu pomaga likwidować komórki rakowe i ładzi efekty chemioterapii.
Dla niektórych to przysmak
W Polsce uważa się coriolusa za grzyb niejadalny. Jednak według opracowania Organizacji Narodów Zjednoczonych do Spraw Wyżywienia i Rolnictwa jest to grzyb jadalny w Chinach, Hongkongu, Laosie i Meksyku.
A może jako środek ochronny
Mimo że wrośniak różnobarwny sam powoduje zgniliznę drzewa testuje się go jako środek ochronny dla nich. Niestety, ale bardzo ceniona przez grzybiarzy opieńka jest destrukcyjnym pasożytem drzew. Wywołuje groźną zgniliznę korzenia drzewa.
Wrośniak nie jest niszczycielski dla drzew jak opieńka. Na dodatek, drzewa zainfekowane nim, nie obrastają później opieńką.
Na salonach
Jak sugeruje polska nazwa – wrośniak różnobarwny – grzyb ten cechuje się dużą gamą kolorystyczną. Młode osobniki są jasnobrązowe. Starsze mają pierścienie różnych barw od brązu, ciemnoniebieskiego po czarny. Najstarsze owocniki mogą nawet porastać glonami, które nadadzą im zielonkawy odcień. W związku z tą różnorodnością kolorów wrośniak jest stosowany przy wyrobie ozdobnych kompozycji.
Jeden grzyb, tyle możliwości
Coriolus to najczęściej stosowany grzyb w przypadkach onkologicznych. Samo to sprawia, że warto się nim zainteresować. Jednak grzyb ten może przydać się w życiu człowieka również w mniej przykrych sytuacjach życiowych.